Od dłuższego już czasu obiecywałam na kursach, że będziemy robić co jakiś czas spotkania zakręconych decoupażystek i nadszedł wreszcie czas, aby to zrobić. Spotkanie planuję na około dwie godziny, choć oczywiście od Was będzie zależeć jak długo potrwa. Planu specjalnie nie określam, gdyż chciałabym, aby było zapoznawcze i nieformalne. Mamy kilka pomysłów na tapecie odnośnie […]

Pracowity tydzień minął i cieszę się, że będzie parę dni wolnych. Może trochę odpocznę. W sobota jak zwykle minęła pod znakiem kursu, tym razem na szkle. Poniżej zdjątka prac z paru poprzednich kursów. Dopiero teraz znalazłam trochę czasu i je wstawiam.   W najbliższym czasie trochę nowości. Zrobiłam wreszcie olbrzymi zegar, który leżał już od

W sobotę zajrzałam do Galerii Mokotów do pasmanterii Bocian po zakup kilku preparatów. Przeglądając papierki i różne takie rzecz, znalazłam fajny talerz sztucznocynowy ozdobiony przez jedną z pań z Bociana w Lublinie. Tak mi się spodobał, że postanowiłam go „fotnąć komórą”. Złoceń za bardzo nie lubię, gdyż kojarzą mi się z ołatarzami w kościele, jednak