Aby trochę odetchnąć od świąt, przerywam pokazywanie świątecznych ozdób, bo chciałam Wam pokazać, co fajnego działo się dzisiaj u mnie w pracowni. Razem z Agatą majstrowałyśmy przy swoich dekoracjach. Na tapetę poszły bowiem pudła na kapelusze. Moją półkę nad sekretarzyk pokażę już niebawem, natomiast Agata wyszła dzisiaj ode mnie z dwoma wielkimi pudłami na kapelusze udekorowanymi w stylu jaki widzicie poniżej.