To jedna z ostatnich prac. trudno ją nazwać decoupage. To raczej obraz naklejony z zastosowaniem past strukturalnych. Tło częściowo domalowane. Trudno zrobić zdjęcia temu czemuś. Całość wygląda jakby zostało pomalowane olejną farbą.
Bardzo fajny efekt i do tego nie taki bardzo pracochłonny. Nie trzeba dawać na to 40 warstw lakieru, a przy tym papierze, który zastosowałam nawet z 50 warstw.
Ramka pozostała biała. Były pomysły na złotą lub ze złotymi przecierkami, ale po pomalowaniu na ramce panował niezły chaos, który kłócił się z zawartością obrazu. Wolę stonowaną białą ramkę.
Rewelacyjny efekt!!! I pomysleć, że nigdy nie naszła mnie ochota na testowanie tych past strukturalnych :/