Wróciłam wczoraj ze Stamperii chora. Dzisiaj cały dzień przeleżałam i przespałam. Do soboty muszę się wykurować, więc nie bardzo będę się na blogu udzielać. Zresztą już lepiej się poczułam, bo ktoś koniecznie chce zachorować: Dzięki uprzejmości jednej osoby dzisiaj znalazłam w necie taki kwiatek: aukcja Jak starannie wycięła tytuł mojego bloga 🙂 Nie wiem, czy

1. Udało mi się zapanować nad tym koszmarnym banerem bloxa i mam nadzieję, że w każej przeglądarce jest nie widoczny. Z przenosinami na razie się wstrzymuję, bo muszę już przenieść galerię i nauczyć się pewnego informatycznego systemu. Stwierdziłam, że łatwiej nauczyć się tego niż dać to jakiemuś informatykowi, który będzie wydziwiał, gdybym miała jakieś poprawki.

Dzisiaj pojawiło się na blogu wielkie ordynarne ohydztwo z pomarańczową ramką na pół strony mojego bloga 🙁 Zmartwiłam się niemiłosiernie, bo zasłania pół baneru głównego i nahalnie reklamuje platformę bloxa i jakieś inne blogi niekoniecznie związane z tematyką. NIe mam pojęcia jak to wyłączyć. Zadałam pytanie na forum i czekam, może to jakoś da się

Składam wszystkim, którzy lubią mojego bloga (i to co robię) – serdeczne życzenia walentynkowe. Niech miłość, którą macie trwa nieprzerwanie. Jeśli jeszcze Was nie spotkała, niech zawita wkrótce do Waszych drzwi. Jeżeli w tę sobotnią noc spojrzycie w niebo i pomyślicie o Plejadach (Gromada Gwiazd w Gwiazdozbiorze Byka) – spełni się Wasze życzenie związane z

Jestem winna podziękowania wszystkim osobom, które głosowały w drugim etapie na mojego bloga. Jeszcze raz wielkie dzięki. Poniżej link do wyników. Wyniki bloga roku 2008