Wczoraj miałam kurs, więc dzisiaj cały dzień odpoczywałam w domq. Mam jednak stale tyle do zrobienia, że nie potrafię obyć się dnia bez decu. Mam nadzieję, że to nie nałóg, bo zaczynam się przyłapywać coraz częściej na myśli, że „dzień bez decoupage, to dzień stracony”. Kiedy przychodzi dzień, w którym ani przez chwilę nie wezmę […]
Pracownia Decoupage
Zrobiło się zimowo… podsumowanie sondy
…całkowicie, na moim blogu. Co prawda padający śnieżek trochę obciąża stronę, ale nie mogę się powstrzymać przed tym miłym gadżecikiem. Jestem internetową gadżeciarą. Ruchome filmiki, obrazki, pierdółki… lubię sprawiać sobie takie małe przyjemności i mam nadzieję że i wam też 🙂 Trochę się przeziębiłam i chyba dzisiaj poprzestanę tylko na internecie, choć mam jeszcze dużo
Wykorzystanie mojego bagua
Klepiąc dzisiaj kotlety na obiad, przez przypadek oglądnęłam w tvnstyle niejaki programik pt.: Uniwersytet Zodiak. Tematem było Feng Shui. Kilka razy spojrzałam na ekran i oniemiałam! Na początku wielkie zdziwienie mnie ogarnęło, kiedy na ekranie owego programu kilkakrotnie zobaczyłam moją własnoręcznie zrobioną w corelu planszę bagua, która jest na stronie mojej galerii internetowej pasjadecoupage.pl. Potem
Nadchodzi grudzień, miesiąc, w którym się urodziłam, i choć nie lubię zimy i zimna, święta wywierają na mnie duży wpływ. Są dla mnie bardzo nastrojowe i magiczne. Potrafię godzinami chodzić ulicami z pięknie udekorowanymi wystawami i domami, marząc o pięknej choince z mnóstwem prezentów , marząc o zapachu maku i pomarańczy, czy po prostu o
Porządkowanie sklepu
Prawie cały dzisiejszy dzień spędziłam na porządkowaniu sklepu w necie. Powstawiałam trochę nowych butelek, kilka przedmiotów, opisy, zdjęcia. Mozolne i pracochłonne zajęcie. W najbliższym czasie planuję trochę nowości na blogu. Przede wszystkim wprowadzę recenzję pozycji książkowych, szczególnie jeżeli chodzi o decu oraz rochę z zakresu rozwoju osobistego. Dlatego pojawi się zakładka „recenzje”. Nie będzie to
Aniołomania trwa
Kilka dni temu przyszedł w paczce do mnie taki anioł z motylkiem: Troszkę kiczowaty, ale mój. Będzie stał na honorowym miejscu w pracowni, jeszcze nie wiem gdzie. Figurka jest dość duża – ok. 60 cm i nawet porządnie wykonana. Ostatnio chyba na głowę mi się rzuciło z tymi aniołkami ;). Już zapowiedziałam sobie, że tym
Ku przebudzeniu duszy
„Dla wielu ludzi życie wypełnione nużącą monotonią codzienności jest czymś normalnym; pozwalają więc, aby ich ograniczające myśli przytłaczały ich swoją jendnostajnością, wywołując w ten sposób stan złudzenia, w którym trudno jest dostrzec kim się jest naprawdę. Wznieś się w radości, a dar zdrowia i wolności będzie należał do ciebie. Zasługujesz na wielką miłość – dawaj
Nowa sonda
zakończyłam sondę o tym, czy baner nagłówka w blogu powinien być w wersji z dziewczynką za spękaną szybką, czy bez. Zwyciężyła szybka, więc przez większość czasu mała Asket będzie spoglądała na czytelników zza szybki. Choć myślę, że czasami dam jej możliwość spojrzenia na świat bez szklanego klosika 🙂 Teraz czas na nową sondę. Zapraszam do
Kurs decoupage
Weekend minął jak z bicza strzelił. NIestety pracy mam tyle, że niewiele czasu zostaje na bloga. Dla osób, które jeszcze nie wiedzą przypominam o kusie podstawowym decoupage, który odbędzie się w tą sobotę od 11 do 18 ej. Tu są szczegóły dotyczące kursu: Kurs decoupage a tutaj, jak wyglądają kursy w mojej pracowni:
Sonda
Jako, że przez weekend zmieniłam na chwilę baner, wstawiłam z lewej strony sondę. Przez okres sondy baner będzie przez jakiś czas zmieniany.
Odkrywam baner nagłówka
Przez weekend mała Asket w górnym nagłówku tej strony będzie mogła obejrzeć świat bez szybki. Czasami muszę dać jej spojrzeć z szerszej perspektywy 🙂
Wykańczalnia
Jestem na etapie wykańczania mojej nowej pracowni. Aktualnie mam na warsztacie szafkę, dwa stoliki, dwie półki i 2 manekiny, dwa krzesła i dwa regały. Mam nadzieję, że uda mi się to jakoś zgrać w najbliższym czasie, bo od nadmiaru eksploduję i wyniosą mnie nogami do przodu 🙂 (a może do tyłu 🙂 Jeszcze jest dużo