U mnie po świętach nie pozostało już śladu, chociaż jajka jeszcze stoją w mojej pracowni. Zdjęcia jajek, które zrobiłam przed świętami dopiero teraz zdążyłam zmniejszyć i obrobić, więc jeszcze Wam pokażę co nieco.
Zaraz będzie kwiecień w pełni, a niestety za oknem nadal zimowo. Za około tydzień wstawię grafik kursów i warsztatów na maj i czerwiec. Przypominam także o pierwszym wiosennym spotkaniu dla zakręconych decoupagem w najbliższy piątek. Ostatnio pomimo, że termin wisiał od miesiąca, wiele osób mnie powiadamiało, że nigdzie na stronie nie widziały terminu. Termin każdego najbliższego spotkania zawsze jest umieszczany w terminarzu na stronie pasjadecoupage.pl, na samym końcu tabeli. Trzeba całą wielgaśną tabelę z kursami i warsztatami zeskrolować myszką na dół. Na stronie bloga także w prawej kolumnie bloga widnieje zakładka „spotkania” i najbliższy termin.
Wracając do jajek, w tym roku zrobiłam tylko jeden rodzaj wydmuszek gęsich w rustykalnym stylu, prawie dwa razy te same. Dlaczego? Widać na zdjęciu. Jajka gęsie tym razem w stylu iście kuchennym, bo z motywami…. ziołowymi i z dodatkiem koloru malachitowego. Mam nadzieję, że Wam się spodobają.
Kurczaki poniżej, to oczywiście taki mały żarcik. Nie mogłam się powstrzymać 🙂
Więcej zdjątek jest na stronie mojej galerii, czyli tutaj.
Pozdrawiam w piękny i słoneczny dzień! Mam nadzieję, że tym razem już naprawdę wiosna do nas przyjdzie!
Asket
—————————————————
Przepiękne pisanki, będę tu ” bywać”, bo warto- pozdrawiam.