Wróciłam wczoraj ze Stamperii chora. Dzisiaj cały dzień przeleżałam i przespałam. Do soboty muszę się wykurować, więc nie bardzo będę się na blogu udzielać. Zresztą już lepiej się poczułam, bo ktoś koniecznie chce zachorować:
Dzięki uprzejmości jednej osoby dzisiaj znalazłam w necie taki kwiatek: aukcja
Jak starannie wycięła tytuł mojego bloga 🙂 Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Krzysiek mówi, że powinnam być dumna, bo jak kopiują, to się podoba.
Wklejam print screen, bo już usunęła. Obrazek jest linkiem do większego.
Zwyczjnie mnie zatkało….. olejesz sprawę raz, potem drugi …… ale jak sie bronić przed takimi nieuczciwymi ludzmi??? Pozdrawiam , Bajka