kiedy ją odkorkuję… czeka nas zamieć śnieżna! Na razie jest tylko w butelce 😉 Spokojnie, do świąt jeszcze daleko, trochę poczekam 🙂
U mnie już święta się zaczynają. W poprzednim poście pokazałam bombki pań z ostatniego kursu. Bombki nie zrobiłam, ale za to w ubiegłą niedzielę odbył się kurs decoupage 3D. Tym razem przy okazji zrobiłam dużą butlę z motywem, który już dawno „za mną chodził”.To moja pierwsza butelka od roku!
Poszły w ruch brokaty, śnieg, pasty strukturalne, konturówki i glittersy. Są też domalowania tła i elementy uwypuklone czyli tzw. trójwymiarowe.
Niestety jak to bywa ze świecidełkami zdjęcia nie oddają rzeczywistego wyglądu butelki. Ciekawscy z Wawy mogą zajrzeć do mnie do pracowni i ją obejrzeć 🙂
Poniżej jeszcze parę zdjątek w prezentacji:
Przecudna butla. Rewelacja!!!