Udało mi się wyrobić i jutro wyjeżdżam na święta do mamy, więc będę miała trochę ograniczny dostęp do netu. Jednak postaram się choć raz dziennie wpaść i cosik napisać.
Co prawda jeszcze nie koniec roku, ale jak zawsze przed świętami jest taki czas, kiedy podsumowuję stary rok. Z chęcią przyznam, że ten był dla mnie udany.
W przyszłym roku czeka mnie następna przeprowadzka do nowego lokalu. Z różnych powodów nie chcę już wynajmować lokalu w Panoramie. Tym razem mamy zamówiony lokal w o wiele lepszym miejscu na Mokotowie, przy jednej z głównych ulic, gdzie jeżdżą tramwaje i myślę, że tutaj będę miała więcej możliwości. Na razie musimy poczekać na remont, który potrwa cały styczeń i pewnie z przeprowadzką trzeba będzie poczekać do lutego. Lokalizacji nowego miejsca jeszcze nie podaję, aby nie zapeszyć 🙂