To ceramiczne jajo z herbacianymi różami powstało już jakieś dwa lata temu, ale nie było okazji, żeby je wykończyć i zaprezentować.
Bardzo lubię ten romantyczny motyw i kiedy go zobaczyłam, od razu nasunęło mi się takie jajo.
Jest specjalnie wylakierowane, aby wyglądało na porcelanowe. Na zdjęciach widać załamania światła.
Myślę, że takie jajko mogłoby stać u mnie na stoliku cały rok 🙂 Jak zwykle na nim nie ma wiosenno-folklorystycznych akcentów, których nie lubię. Za to sam kształt jaja bardzo.
Zresztą Jaja Faberge też nie mają wiosennych akcentów…
Kliknij na poniższe zdjęcie, aby zobaczyć większe.
Jutro odbędzie się spotkanie decoupażystów od 17.30 i od tej godziny będzie otwarta dopiero pracownia. Sklep z powodów służbowych będzie od godz 13.00-17.30 nieczynny. Będę na spotkaniu dotyczącym nowych produktów do zdobienia i dlatego na spotkaniu opowiem co nowego się dowiedziałam (mam nadzieję, że będę też miała nowe produkty). Dlatego zapraszam od godz. 17.30. Oczywiście na spotkaniu obowiązują te same zasady: trzeba przynieść swój własnoręcznie ozdobiony przedmiot decoupage oraz coś słodkiego do kawy.
Serdecznie zapraszam
Asket
P.S.
W sobotę odbędzie się kurs crackle ze świątecznym akcentem, na który także zapraszam
Asket
Cudne jajo!!!!