Zdjęcia, które zrobiłam przed świętami, tym razem drugiej latarni, której nie ma na poniższym zdjęciu ;). Aby je zobaczyć kliknij na to zjątko lub tutaj.
Można za to dopatrzyć się obrazu deku, który wstępnie zrobiłam i czeka na wykończenie. Ale o nim kiedy indziej. Tak to wszystko stoi sobie na podłodze w mojej pracowni.
Święta, święta i po świętach. Nie lubię Wielkanocy i dobrze, że się już skończyła. Lepiej wracać do pracy.