Na ostatnich warsztatach decoupage na materiale i świecy dorobiłam dwa woreczki i świecę.
Nie przepadam za tym rodzajem decoupage, ale woreczki na prezenty dają mi szczególną radość. To czas świąteczny daje nam kredyt na to, że możemy dalej być dziećmi używając kolorowych brokatów i sielskich obrazków bez wyrzutów sumienia i posądzania siebie o tzw. „bezguście”. Te święta mają wpisane w tradycję „świecenie i błysk” i nawet zatwardziali smakosze wnętrz, kuszą się na złote bombki i brokatowe serduszka.
Z jednej z teorii psychologicznych wynika, że najwięksi przeciwnicy kolorów i tzw. „dziecięcego kiczu”, to osoby, których rodzice w dzieciństwie nie rozpieszczali i często twardo wychowywali. Zabawa i beztroskie dzieciństwo były ograniczane do minimum. Takie osoby w dorosłym życiu powtarzają często gusta swoich rodziców i często nie lubią dziecięcych kolorów, zabaw, często z lekceważeniem podchodzą do odmiennych upodobań innych itd.
Nie potrafię tego zweryfikować pod kątem tej teorii, gdyż moje dzieciństwo trwało długo i ciągłe zabawy były na porządku dziennym. Ale może dlatego właśnie lubię te kolorowe brokatowe ozdóbki? Lubię bajki i lubię marzyć, że przyjdzie w święta do mnie ten aniołek z woreczka, zapali świecę na ganku i będziemy siedzieć w milczeniu wypatrując pierwszej gwiazdki…
W najbliższą środę, od godz. 17.30 jest jeszcze możliwość po raz ostatni wzięcia udziału w warsztatach z woreczkami. Zrobimy dwa woreczki, jeden z juty i drugi na jasnym materiale.
Powyżej woreczek z kolorystycznie udekorowaną świecą. Można zrobić fajny komplet, a warsztaty ze świecą odbędą się w przyszłym tygodniu 15 grudnia od godz. 17.30 .Warsztaty te pozwalają na wykończenie całkowite świecy, więc można jeszcze wykonać ją dosłownie przed samymi świętami.
Tuż przed tym warsztatem odbędzie się warsztat „Talerz na opłatek” także z aniołkiem z tej serii tzw. „Victorian Snow Angels”. Warsztat z talerzem robię na prośbę osób, które nie mogły wziąć udziału w ubiegłą niedzielę.
W środę 7 grudnia przed woreczkami od godz. 11.00 odbędzie się również warsztat „szklane perłowe medaliony” z damami, masą perłową i mikrokulkami i brokatem. Będę miała kilka pań w tym terminie, więc można jeszcze dołączyć. Medaliony są naprawdę wciągające. Sama dorobiłam jeszcze cztery sztuki i zamierzam jeszcze kilka. Są bardzo w stylu glamour i pięknie wyglądają na stylowej choince. Myślę, że można je wykorzystać po świętach jako ciekawą ozdobę na ścianie.
Jutro, czyli we wtorek od godz. 17.00 odbędą się warsztaty z bombkami w stylu antique. Z tego powodu pracownia w dniu jutrzejszym będzie czynna tylko do godz. 17.ej.
W sobotę najbliższą 10 grudnia, od godz. 11- 15.30, odbędzie się kolejny kurs z zegarem przysypanym śniegiem. To kolejna edycja tego kursu na prośbę pań. Stylowy Zegar retro się bardzo spodobał, z czego bardzo się cieszę. Na ten kurs także można jeszcze się dopisać.
W niedzielę natomiast zaplanowany jest kurs z bombkami sospeso z elfami. Kilka osób deklarowało swoją obecność, ale niestety mało się zapisało licząc na to, że pewnie pokażę projekt w necie. Niestety tego nie zrobię, więc albo można zapisać się w tzw. ciemno na ten warsztat, albo w ogóle zrezygnować. Z tego co widać, projekty, które robię na warsztaty są zaawansowane i ciekawe, więc osoby, które bywają na moich kursach wiedzą, że nie odstawiam tzw. „prowizorki”. Wkładam dużo pracy i inwencji w moje projekty, co nie jest za darmo. Dlatego od przyszłego roku żaden z projektów warsztatowych nie będzie ogólnie dostępny w necie i będzie można się na niego zapisać poprzez zalogowanie do strony internetowej. Ale o tym jeszcze napiszę później.
Wszystkie informacje o kursach i warsztatach oraz terminarz aktualny znajduje się
zapraszam serdecznie.
Asket