i trochę smutny parapet. Doniczki widoczne przed metamorfozą kupiłam podczas pobytu u mojej mamy w rodzinnym mieście. Spodobał mi się ich kształt, bo był dokładnie w stylu francuskich gazonów, więc nie zastanawiając się od razu postanowiłam kupić dwie, aby zrobić z nich donice shabby chic. Z braku czasu stały sobie przez parę miesięcy na parapecie, aż ostatnio postanowiłam je zmienić. Przemalowałam na biało z postarzającymi przetarciami w stylu shabby chic. Dokleiłam dekory z różyczkami i proszę:
Donice – w stylu shabby chic
Takie mi się bardziej podobają. Do tego dwa małe drzewka i proszę jaka miła odmiana 🙂
Gazony w stylu francuskim
Niestety zdjęcia z mojego okna nie nastrajają pozytywnie. Na przeciwko stoi paskudny blok, którego świetność dawno już minęła. Szczególnie w okresie zimy, gdy drzewa są bez liści wygląda to nadzwyczaj smutnie. Dobrze, że teraz chociaż spadł biały śnieg i pokrył szarzyznę swoją białą pierzynką. A tak wyglądały jeszcze donice przed metamorfozą
zegar kominkowy
metamorfozy – donica przed dekoracją
Na ten smutny parapet postanowiłam sprawić sobie oryginalny gadżet w stylu retro:
samochód na parapet w stylu retro
Gdy go otrzymałam, nie sądziłam, że jest aż tak duży, ale za to podoba się bardzo mojemu Krzysztofowi
Ta strona korzysta z plików cookies, w celu korzystania z narzędzi marketingowych oraz analizy ruchu na stronie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgadzam sięSzczegóły znajdziesz w polityce prywatności