Informacje z pracowni, decoupage na szkle, czyli wazon wiosenny

Informacje z pracowni

Podroczę się jeszcze z Wami i nie powiem, kto jest na tym zdjęciu w poprzednim poście teraz, a dopiero jutro 🙂

Kilka ważnych informacji dotyczących pracowni.

W najbliższy piątek, czyli 25 MARCA odbędzie się spotkanie dla decoupażowych pasjonatów. Można już przychodzić od godz. 16-00. Dwa razy pomyliłam termin, więc jeszcze raz przepraszam Was za zamieszanie.

Konkurs powoli dobiega do drugiego etapu. Zgłosiło się już kilka osób, więc na pewno się odbędzie i nie zostanie odwołany. Dla narzekających na jego formę mam tylko jedną radę – „nie wszystko jest takie trudne jak się wydaje!” Nadal czekam na wasze ciekawe zgłoszenia, a 2000 znaków do napisania to nie jest naprawdę dużo – sprawdźcie sobie w wordzie.

Co do kursu z jajem faberge – będę musiała go niestety przenieść na maj. To smutna informacja dla osób, które już zapisały się na ten kurs, ale niestety nie dam rady go przygotować. Miła informacja to ta, że takie jajo niekoniecznie jest związane z Wielkanocą, a forma, którą wykonamy to jajo będzie całoroczna. Więc wszystko przed nami 🙂 Podam w kwietniu dokładny termin oraz cenę.

02 kwietnia odbędzie się dodatkowy kurs podstawowy decoupage, jeszcze w starej formule. Zgłosiło się na 26 marca tyle osób, że połowę z grupy muszę przenieść na następną sobotę. Na 2 kwietnia są jeszcze miejsca, serdecznie zapraszam.

Z kolei w przyszłym tygodniu kończą się warsztaty z manekinem. Niedługo pokażę efekty pracy pięciu pań. Następne warsztaty odbędą się w maju – z uwagi na krótki kwietniowy miesiąc ze świętami. Termin 10 maja wtorek i mam już tylko jedno wolne miejsce, zatem, kto jeszcze chce załapać się na ten termin – proszę o telefon. – Warunkiem uczestnictwa w tych warsztatach jest to, że musisz być moją uczennicą.

Osoby, które proszą o kursy indywidualne muszę na razie zmartwić, albowiem do maja nie będę niestety miała czasu na żadne zajęcia w tym trybie, więc jeżeli komuś zależy na jakimś kursie to lepiej zapisać się na warsztaty grupowe. Zresztą osobiście uważam, że warsztaty grupowe lepiej się opłacają. Uczymy się na błędach innych podglądając prace koleżanek. Poza tym niczym taki kurs nie różni się od kursu indywidualnego. Na obu kursach mówię i uczę tego samego 🙂

Co będzie jeszcze na wiosnę, tzn najprędzej w maju, bo oczywiście kwiecień jeszcze się nie zaczął, a pewnie zaraz się skończy. Przez święta i połączenie majowego weekendu szykują się dłuższe wakacje 🙂 Piszę to także, aby nie zapomnieć , a gdy dodatkowo pomysł zapiszę, to nie będę mogła się wycofać 🙂

Na wiosnę i wakacje planuję jeszcze kilka warsztatów: oprócz jaja faberge, jak wcześniej pisałam, będzie jeszcze warsztat z wykonaniem prawdziwej tablicy podręcznej do kuchni. Formatki tablicy już do mnie dotarły, a zostały zamówione u mojego stolarza jakoś jesienią w zeszłym roku. Takiego to ja mam ci stolarza, co zamówienia realizuje co pół roku.

Pudełko- walizeczka z rączką na kosmetyki – ten warsztat odbędzie się tylko raz.

Patera na ciastka – cukierki – to kolejny warsztat na szkle.

Pojemniki na zioła- nieszczęśliwy warsztat – miał odbyć się jeszcze w zeszłym roku, ale z braku czasu się nie odbył. Teraz koncepcja mi się zmieniła i czekam na wyklarowanie się pomysłu 🙂

Wiosenna konewka – tym razem w nowej odsłonie.

To na razie tyle. Dzisiaj odbyły się warsztaty z transferem na herbaciarce. Panie bardzo pięknie się spisały i zrobiły śliczne herbaciarki. Tymczasem poniżej kilka zdjątek z warsztatów z wazonem ze złoceniami.

Pozdrawiam was wiosennie!