Korona w pierwszej odsłonie

||Korona w pierwszej odsłonie

Parę miesięcy temu widziałam na kilku zagraniczonych blogach piękny gadżet w postaci korony. I stało się: korona opanowała w tym roku moją głowę. Szukałam, szukałam, aż znalazłam ją w internetowej Oranżerii. Piękny gadżet otrzymałam tuż przed świętami i zdążyłam go już fotnąć. Więcej zdjątek na moim drugim blogu. Zapraszam.

 

korona vintage

 

One Comment

  1. Anonim 17 kwietnia 2009 at 07:03 - Reply

    witam, mam problem i pytanie, jakiego lakieru używa Pani do pokrywania przedmiotów ozdobionych dwuskładnikowymi preparatami do spękań? Mam lakier Flugger, ale gdzieś czytałam, że w przypadku takich spękań nie stosuje się lakierów na bazie wody.. Proszę o pomoc.
    Aleksandra

Napisz komentarz