Hello September – Good Bye September
Wiele się zdarzyło od ostatniego posta, ani się nie obejrzałam, a tutaj już koniec września nastał. Praktycznie cały sierpień oraz do połowy września robiłam w domu kilka metamorfoz wnętrz, które teraz czekają na swoją kolej do omówienia na blogu. Cykl z Shabby Chiciem, który planowałam zrobić przez cały sierpień nie udał na Facebooku jako Live z prozaicznego powodu:
1. Kilka razy mieliśmy przerwę w prądzie z powodu burz i gdy próbowałam się przygotować do live, to zasięg był bardzo słaby. Jest to irytujące tym bardziej, że od 4 lat, gdy tutaj zamieszkałam wybudowano z 4 wielgachne wieże nadawcze obok, tylko, że zasięg internegu w ogóle się nie zmienił. Po co zatem wybudowali te wieże z technologią wojskową 5G?
2. Kilka moich dekoracji musiało poczekać na swoją kolej. Tj. przyszły krzesła, do których dorabiałam stół itd. Wiele z tych małych metamorfoz po prostu miało swój inny tryb.
3. Doszło do tego także moje samopoczucie, które od zeszłego roku daje mi się we znaki raz po raz. Czasami jest tak, że przez cały dzień nie jestem w stanie nic zrobić. Chodzę i snuję się z kąta w kąt i czas przecieka mi przez palce. Zwłaszcza, gdy są dni bez słońca i pogody, a w tym roku, chociaż lato było w sumie fajne, jednak deszczowe dni dały mi się we znaki.
4. Dobrą informacją jest ta, że udało mi się nagrać trochę materiałów do zrobienia filmików z metamorfoz i będę je tutaj prezentowała. Jest jednak teraz najwyższy czas na jesienne dekoracje, zanim na dobre rozpocznie się okres przedświąteczny.
Ponieważ jutro odbędzie się nowy live z warsztacikiem świątecznym, dzisiaj chciałam zaprezentować i dla jednych także przypomnieć jedną z zeszłorocznych dekoracji jesiennych, które przeprowadziłam na Facebooku.
Tutorial Czyli Kurs Jak Ozdobić Podobrazie Techniką Serwetkową Krok Po Kroku
Jest to skrócony przeze mnie zapis Live z warsztatem online, gdy ozdabiałam orazek techniką kolażu serwetkowego. Specjalnie wiele elementów dekoracji przyśpieszyłam, abyście się nie zanudzili. Livey są fajne, gdy są prowadzone „Live” czyl „Na żywo”, potem jednak trudno ogląda się to samemu.
Niechaj będzie to dla Was jesienną inspiracją do zrobienia swoich dekoracji w tym dziwnym dla nas okresie. Przez cały ten czas od kilku miesięcy mam wrażenie, że żyję w jakimś nierealnym świecie. Te dekoracje są dla mnie jednymi z niewielu rzeczy namacalnych, i tak realnych. Kiedy je robię, a najpierw znajdują się w moim umyśle, gdy nabierają swoich kształtów i powoli wyłaniają się z mojej mglistej wyobraźni – uświadamiam sobie, że tak naprawdę tworzymy tę rzeczywistość dosłownie naszymi rękami, ale ten świat zwariowany – to nie jest moja bajka i nie będzie.
Poniżej przedstawiam Wam film tutorial, który jeżeli Wam się podoba zalajkujcie na YouTube i zasubskrybujcie mój kanał Asket.TV, który będę teraz częściej „nawiedzać” różnymi filmikami, gdy starczy mi czasu, choć teraz z zapałem zabieram się za bloga.
Problem z tymi wszystkimi mediami społecznościowymi polega na tym, że zabierają tak dużo czasu. Mam do wyboru albo coś zrobić w ogrodzie, albo coś zrobić twórczego, albo napisać jakiegoś posta, albo siedzieć na Instagramie czy Facebooku, o Youtube nie wspomnę. Czasami brakuje mi czasu na sen, a gdy się do czegoś zobowiązuję i mi nie wychodzi – jak np. z tym brakiem zasięgu internetowego – to nawet nie złoszczę się – tylko zniechęcam. Teraz np. po miesięcznym odstawieniu bloga – przestał mi działać edytor do wpisów i ten wpis robię na raty, jakbym po ciemku szukała cukierków na podłodze. Dobrze, że chociaż tak mogę tego posta napisać, bo planowałam go już wczoraj zrobić i przez ten błąd wordpressa nie mogłam. Dzisiaj trochę pokombinowałam i jakoś idzie.
Zapraszam Was na nową transmisję na Facebook tutaj na Live w najbliższą środę 30 września, na godz. 20.00
Najlepiej ustawić sobie na stronie powiadomienia o nowych postach – wtedy nie przegapicie livea. Livy będą na bieżąco kasowane do 3 dni od transmisji.
Najlepiej ustawić sobie na stronie powiadomienia o nowych postach – wtedy nie przegapicie livea. Livy będą na bieżąco kasowane do 3 dni od transmisji.
Chciałam Wam także podziękować za wsparcie i robione zakupy w moim sklepie internetowym. W tym trudnym dla nas czasie, gdy wiele z nas straciło pracę lub część swoich dochodów dziękuję Wam za każdy papierek, każdą farbę, którą u mnie zakupujecie, za każdy kurs który u mnie zamawiacie. Jest to dla mnie bardzo ważne, bowiem moja praca zależy głównie od Was.
Mój ukochany Shabby jest nierozłącznym towarzyszem mojego życia. Podczas robienia zdjęć jesiennego koszyczka cudownie wylegiwał się na kwiatach krwawnika. Shabby i Ja życzymy Wam miłego oglądania 🙂
Obrazek wraz z ramką, który udekorowałam na Livie i który widnieje na zdjęciach można zakupić w moim sklepie internetowym,Całość mierzy 35×45 cm.
Linki do sklepu z poszczególnymi preparatami dostępnymi do dekoracji z metamorfozy:
Pozdrawiam jesiennie i do zobaczenia 🙂
Asket