Mimo braku śniegu zimno nadal. Wczoraj do wiosennego płaszcza ubrałam ciepłą czapkę i szalik. Trochę się stęskniłam za ciepłem i zielenią wokół. Mimo to wiosna powoli odkrywa swoje oblicze, niby jej nie ma, a jednak… W środku betonowego blokowiska, znalazłam dzisiaj najpiękniejsze jej oznaki. Zdjątka zrobione komórką więc nie są zbyt wyraźne.
![wiosenne fiołki](/wp-content/uploads/resource/wiosna1.jpg)
![wiosenne prymulki](/wp-content/uploads/resource/wiosna2.jpg)
Zrobiłam ostatnio sporo zdjęć nowych prac, ale niestety czeka je zmniejszanie, więc nie od razu będę mogła wszystko pokazać. Przypominam o konkursie na lampę.